Męskie Granie 2023 znów zagościło w Szczecinie. Tym razem był to początek trasy koncertowej i za razem oficjalne rozpoczęcie festiwalu.
W piątek, 16 czerwca, na terenie Aeroklubu szczecińskiego wystartowała tegoroczna trasa Męskiego Grania. Na wejściu przy festiwalowej bramie, wszystkich gości przywitała orkiestra dęta, wykonując zarówno przewodni hit Męskie Granie Orkiestra 2023 – „Supermoce”, jak i piosenki z ubiegłych edycji.
Tego dnia, na scenie głównej, jako pierwszej mogliśmy posłuchać Julii Pietruchy z jej nowym repertuarem, która w zeszłym roku gościnnie pojawiła się na scenie w aranżacjach MIUOSHa. Chwilę później wyszło słońce i świeciło nam prosto w oczy przy dźwiękach zespołu KARAŚ/ROGUCKI. PAKTOFONIKA : RETROSPEKCJE odświeżyła zebranym pod sceną wspomnienia dawnych lat zespołu. na scenie pojawił się również Krzysztof Zalewski, który „miał taki sen” że pojawi się znowu w Szczecinie – i tak też się stało! Na koniec zostaliśmy zaskoczeni niebywałą mieszanką osobowości Katarzyny Nosowskiej i Błażeja Króla, którzy tworząc projekt „Męskie Granie Przedstawia”, przedstawili różnorodność gatunków muzycznych i wariacji popularnych utworów takich jak „Smells like teen spirit” Nirvany czy „Firestarter” The Prodigy.
Scena Ż brzmiała równie dobrze! Na wejściu powitała nas Paula Roma, po której pojawił się OYSTERBOY z „Odą do Hormona”. Następnie pod sceną tańczyliśmy wraz z Rosalie, by móc przygotować się na iście wybuchowy duet. Paluch i Słoń sprawili, że zrobiło się na prawdę gorąco, a chwilę później mieliśmy okazję zanurzyć się w dźwiękach nowego repertuaru Sarsy.
Koncertowych wrażeń i wspaniałej energii nie zabrakło do ostatniej nuty, a to był dopiero pierwszy dzień koncertów! Zapraszamy was do naszej galerii, gdzie możecie zobaczyć relację z całego dnia.